O powstaniu skateparku w Żarowie mówiło się już od dawna. Impulsem do działania stał się pomysł młodego żarowianina, Jakuba Jakubowskiego, który w liście do burmistrza Żarowa pisał o swoim wielkim marzeniu. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Najpierw powstała betonowa płyta, sfinansowana przy współudziale darowizn przekazanych przez lokalnych sponsorów, a potem gmina Żarów pozyskała kolejne fundusze na zakup profesjonalnych urządzeń. - Cieszę się, że to miejsce tętni życiem, bo to kolejna alternatywa na aktywne spędzenie wolnego czasu. I dziękuję za wsparcie naszej żarowskiej młodzieży, która swoimi inicjatywami dodawała skrzydeł do działania. Przypominam również o przestrzeganiu regulaminu tego obiektu. Obiekt jest piękny, daje dużo frajdy, ale trzeba przy nim zachować najwyższe środki ostrożności - mówi burmistrz Leszek Michalak.
Budowa skateparku kosztowała ponad 46 tysięcy złotych i została sfinansowana z budżetu gminy Żarów oraz pozyskanej dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Na realizację tego projektu gmina otrzymała 25 tysięcy złotych dodatkowego wsparcia finansowego. Przy nowym skateparku, jeszcze w tym roku powstanie chodnik i pojawią się nowe ławki.
Żarowski skatepark został wyposażony w profesjonalne urządzenia zabawowe. Wśród nich jest grindbox, quarter pipe oraz rail. Młodzi miłośnicy szaleństw na rampach przychodzą tutaj codziennie. Szlifują swoje sportowe talenty.
(Magdalena Pawlik)
