Już w 3. minucie nieznacznie uderzeniem głową chybił Borowy. W odpowiedzi w 12. minucie w znakomitej okazji znalazł się gracz Orła, ale świetnie interweniował Kot. W 27. minucie Szuba dośrodkował dokładnie na głowę Myrty, ten jednak spudłował. Później swoich szans szukał ukraiński gracz Orła Pavlo, ale raz chybił, a za drugim razem kunsztem wykazał się Kot. W 45. minucie ładną akcję zainicjował Kozachenko, a gola do szatni dla Polonistów zdobył Łuszkiewicz.
Druga część meczu zaczęła się od dobrej okazji Orła, ale na nasze szczęście nikt z graczy miejscowych nie potrafił skierować futbolówki do bramki świdniczan. W 52. minucie kapitalnym strzałem popisał się Kozachenko i podwyższył prowadzenie na 2-0. Chwilę po tej akcji mogło być 3-0, bowiem bardzo niepewnie interweniował bramkarz Orła i piłka wylądowała na poprzeczce. W 55. minucie Myrta z kilku metrów nie trafił w światło bramki. 10 minut później na strzał z dystansu zdecydował się Szuba i, choć z problemami, to bramkarz zdołał zatrzymać to uderzenie. W 81. minucie bliscy zdobycia gola kontaktowego byli ząbkowiczanie, ale piłka przeleciała obok naszej bramki.
Polonia-Stal: B. Kot, Kozachenko, Salamon, Klemiński, Ł. Kot, Sowa, Szuba (68' Filipczak), Łuszkiewicz (77' Mordasiewicz), Jagiała (85' Smutek), Borowy (82' Gładysz), Myrta (72' Mazanka).
