Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 1720
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Oszust pod płaszczykiem pracownika elektrowni

Środa, 23 lutego 2011, 12:45
Aktualizacja: 12:46
Autor: red.
Świdnica: Oszust pod płaszczykiem pracownika elektrowni
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Znów starszą osobę okradziono „na inkasenta”. Wczoraj w Świdnicy do mieszkania 79–letniej kobiety wszedł mężczyzna podający się za pracownika elektrowni. Oszust i złodziej wykorzystując nieuwagę starszej pani z drugiego pokoju jej mieszkania ukradł torebkę.

Kobieta straciła 900 zł, dowód osobisty i legitymację rencisty. To kolejny z licznych przypadków tego typu oszustw. Ich ofiarami stają się starsze osoby, samotnie mieszkające i łatwowiernie. - Apelujemy do Państwa o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z osobami pukającymi do naszych mieszkań - mówi starszy aspirant Katarzyna Czepil z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.

Policja przypomina

Sprawcy przestępstw dokonywanych na osobach starszych działają w różnorodny sposób i za pomocą różnych metod, wykorzystując najczęściej zaufanie i dobre serce tych ludzi. Bardzo często oszuści pukają do drzwi pod różnymi pretekstami, np. z prośbą o wodę czy coś do jedzenia, oferując sprzedaż artykułów przemysłowych bądź też podając się za osoby urzędowe np. listonosza, pracownika ZUS-u, siostrę PCK, hydraulika lub przedstawiciela fundacji czy stowarzyszenia, pogotowia ratunkowego. Po podstępnym wejściu do mieszkania, wykorzystując nawet chwilową nieuwagę, okradają domowników.

Bardzo często popełnianym przestępstwem, którego ofiarami padają ludzie starsi, jest czyn polegający na wyłudzeniu pieniędzy przez osoby podające się za członków rodziny lub bliskich znajomych, pod pretekstem pilnej życiowej potrzeby. Sprawcy dzwonią na telefon domowy przedstawiając się jako wnuk, wnuczka, siostrzeniec lub siostrzenica (głos w telefonie jest zniekształcony i starsi ludzie często myślą, iż dzwonią faktycznie osoby z rodziny) i prosząc o pożyczkę na zakup jakiejś rzeczy w bardzo atrakcyjnej cenie. Najczęściej od razu informują „babcię” lub „dziadka”, że nie będą mogli przyjechać po pieniądze i w związku z tym pieniądze odbierze znajomy lub kolega. Po pewnym czasie znajomy „wnuczka” zjawia się w mieszkaniu ofiary po pożyczkę pieniężną.

Inna metoda działania polega na tym, że sprawcy pukają do mieszkań, przykładowo prosząc o coś do jedzenia lub picia i informując, że zmarł im ojciec, a matka przebywa w szpitalu. Starsze osoby, okazując swoje dobre serce, bez zastanowienia przygotowują posiłek, a w tym czasie złodzieje okradają mieszkanie.

Jak się bronić? Przed otwarciem drzwi:
- spojrzeć przez wizjer w drzwiach lub przez okno – kto to?
- jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora,
- w razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej odpowiedniej instytucji,
- sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group