Odtworzenie nawierzchni drogowej oraz ułożenie krawężników to ostatni etap inwestycji "Uporządkowanie gospodarki ściekowej na terenie Aglomeracji Żarów poprzez budowę kanalizacji sanitarnej w miejscowości Łażany", która przez ostatnie kilka miesięcy realizowana była na terenie wsi. Niedogodności drogowe, które były następstwem prac kanalizacyjnych dawały się już we znaki wszystkim mieszkańcom oraz użytkownikom ruchu drogowego.
- Teraz to będzie komfortowo, tylko żeby kierowcy nie przesadzali z nadmierną prędkości po nowej drodze. Czekamy jeszcze na remont naszej świetlicy wiejskiej - przyznają mieszkańcy Łażan.
Przypomnijmy, że zakres rzeczowy projektu obejmował budowę 6,02 km sieci kanalizacji sanitarnej w Łażanach i podłączenie do systemu 636 mieszkańców. Dzięki temu ścieki odprowadzane są do oczyszczalni ścieków w Żarowie. Jednocześnie w ramach projektu wybudowano również przepompownię ścieków wraz z kolektorem tłocznym oraz sieci kanalizacji sanitarnej w rejonie ulic Polnej i Szkolnej w Łażanach. Inwestycja obejmowała swoim zakresem ułożenie kanalizacji sanitarnej z uwzględnieniem odcinków nowych sieci deszczowych i wodociągowych niezbędnych do wykonania jako kolizje oraz odtworzenie nawierzchni drogi.
- Budowa kanalizacji była inwestycją długo wyczekiwaną przez mieszkańców. Kończy się już ostatni etap tego zadania, a wraz z nim wszelkie utrudnienia komunikacyjne. Dzięki odtworzeniu nawierzchni drogowych zniszczone drogi zyskają nową warstwę asfaltową, co z pewnością poprawi komfort jej użytkowników. Teraz kontynuować będziemy prace kanalizacyjne na terenie Mrowin - wyjaśnia burmistrz Leszek Michalak.
Całkowity koszt zadania "Uporządkowanie gospodarki ściekowej na terenie Aglomeracji Żarów poprzez budowę kanalizacji sanitarnej w miejscowości Łażany" to kwota 3.303.369,91 złotych, z czego dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 wyniosło 2.278.051,34 złotych. - Dobiegają końca prace związane z budową kanalizacji w Łażanach. Zadanie realizowane było w 2017 roku i zakończyło się, tak jak zapowiadał wykonawca, naprawą uszkodzonych nawierzchni drogowych. To nie była łatwa inwestycja, zważywszy na utrudnienia komunikacyjne, które pojawiały się po wykopach. Czekaliśmy jednak na tę inwestycję długie lata, dlatego dzielnie znosiliśmy wszelki trud i niedogodności z nią związane. Bo najważniejsze przecież, aby żyło nam się lepiej i bezpieczniej - dopowiada radna Maria Tomaszewska.
