Miejscowi od pierwszych minut ruszyli do ataku i na prowadzenie wyszli już w 8. minucie spotkania skutecznie wykorzystując rzut karny podyktowany za faul naszego gracza na jednym z przeciwników. Chwilę później gospodarze dwukrotnie obili słupek bramki Kurzei jednak na szczęści piłka nie przekroczyła linii bramkowej. Kilka minut później Lechiści trafili jeszcze w poprzeczkę. Od 25. minuty rozkręcać na dobre zaczęli się świdniczanie, lecz do przerwy więcej bramek nie oglądaliśmy. Podopieczni Piotra Krygiera od początku drugiej odsłony dążyli do zdobycia wyrównującej bramki i ta sztuka udała nam się w 60. minucie starcia. Bartłomiej Maruszak efektownie minął dwóch obrońców, dograł do Krystiana Jagieły, który ku radości przyjezdnych wyprowadził Polonię-Stal na prowadzenie. 10 minut później prowadziliśmy już 2:1. Eryk Klemiński popisał się indywidualną akcję do linii końcowej, dograł futbolówkę na 11. metr, a tam pewnym plasowanym strzałem bramkarza rywali pokonał Bartłomiej Maruszak. Niestety na minutę przed końcem meczu po naszej nieudanej pułapce ofsajdowej, gospodarze wyrównali stan rywalizacji na 2:2.
Lechia Dzierżoniów (LDJM) - Polonia-Stal Świdnica (LDJM) 2:2 (1:0)
Polonia-Stal: Wojciech Kurzeja, Maciej Podgórski, Maciej Mazanka, Damian Lechniuk, Daniel Orzechowski, Kacper Olipra, Szymon Krupczak, Kacper Jędras, Krystian Jagieła, Mateusz Gładysz, Mateusz Ślepokura oraz Eryk Klemiński, Bartłomiej Maruszak, Szymon Gonek, Bolesław Zalewski