Nie boi się ludzi, choć gdy się zanadto zbliżyć – prycha i stroszy sierść. Zamieszkała w pobliżu Witoszówki, poniżej zalewu. Chętnie kąpie się w rzece i podjada kaczkom suchy chleb, wysypywany tam przez spacerowiczów.
Wydra najprawdopodobniej mieszka na terenie działek z tyłu wiaduktu. Od pewnego czasu spotykają ją tu ludzie, spacerujący z psami lub skracający sobie drogę nad zalew.
Zwierzątko nie unika ludzi, choć nie pozwala na zbytnie zbliżenie. Jest ciekawskie - wabione przez człowieka podchodzi ostrożnie, ale zachowuje dystans. Trudno powiedzieć, skąd wydra wzięła się w Świdnicy, ale najwyraźniej warunki mieszkaniowe bardzo jej odpowiadają. Przechadza się wolno po ścieżce wiodącej wzdłuż rzeki, do czasu do czasu wskakując na krótką kąpiel w rzece.
Sympatyczny zwierzak.