Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 2388
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

III-liga piłkarska: Punkt na inaugurację

Niedziela, 5 sierpnia 2012, 8:55
Aktualizacja: 21:17
Autor: MDvR
III-liga piłkarska: Punkt na inaugurację
Fot. archiwum
Polonia Świdnica podzieliła się punktami ze Sprotavią Szprotawa w 1. kolejce sezonu 2012/2013 rozgrywek III–ligi dolnośląsko–lubuskiej. W Szprotawie kibice bramek nie oglądali.

Pomimo, iż spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem prowadzone było w szybkim tempie, a obie ekipy miały swoje szanse na wywalczenie 3 punktów. Pierwsze minuty należały do gospodarzy, którzy częściej gościli pod bramką strzeżoną przez Pierzgę. w 10. minucie Lato stracił piłkę w starciu z Nigeryjczykiem Ohagwu i musiał ratować się faulem. Rywale mieli rzut wolny, ale piłkę pewnie wyłapał nasz golkiper. Z minuty na minutę Polonia była coraz groźniejsza. w 20. minucie doskonałą okazję miał Klimczak, ale z kilku metrów uderzył zbyt lekko by zaskoczyć Korotyczewskiego. Kilkadzisiąt sekund później z dystansu przymierzył Fojna, ale piłka po jego strzale przeleciała niewiele nad poprzeczką. W 28. minucie znakomitą kontrę przeprowadzili rywale, uderzenie głową Nigeryjczyka na nasze szczęście było niecelne. W odpowiedzi oglądaliśmy indywidualną akcję Szuby, który minął dwóch obrońców, brakło jednak postawienia kropki nad "i". Nasz pomocnik znalazł się sam na sam z Korotyczewskim, jednak przegrał pojedynek jeden na jednego z bramkarzem miejscowych. W końcowych minutach oddaliśmy jeszcze kilka strzałów na bramkę przeciwników, były to jednak próby niecelne i pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym rezultatem.

Początek drugiej odsłony też należał do gospodarzy. W 57. minucie swoją okazję miał Ohagwu, który dostał dobrą piłkę z prawego skrzydła, ale uderzył wprost w interweniującego Pierzgę. Kilkanaście minut później nasz bramkarz stanął "oko w oko" z ciemnoskórym napastnikiem i znów uratował nasz zespół. W odpowiedzi niezwykle groźnie zrobiło się w szesnastce rywali. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Sprotavi znalazł się Fojna, ale bramki tego dnia była "zaczarowane". W ostatnich minutach wyszliśmy jeszcze wyżej stwarzając sobie kilka okazji do zdobycia bramki, rezultatu zmienić się niestety nie udało. Ostatecznie spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem - 0:0.

Sprotavia Szprotawa - Polonia Świdnica 0:0

Sprotavia: Korotyczewski, Ciunowicz, Czekurłan, Ganczarek, Ilnicki, Bigus, Brzeżniak, Galas, Jarosz, Weryszko, Ohagwu

Polonia: Pierzga, Luber, P. Salamon, Lato, Miętkiewicz, Fojna, Madziała, Szuba, Borowy (90' Czernicki), Kukla (85' Darowski), Klimczak (87' Pasek)

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group