Bystrzyca na pozór tylko jest spokojną rzeką. Teraz, gdy po roztopach trwa spuszczanie wody z tamy w Zagórzu Śląskim, nurt jest bardzo rwący i kąpiel może okazać się bardzo niebezpieczna. Także dla psa.
Jednemu z mieszkańców Świdnicy zdecydowanie zabrakło wyobraźni. Nie dość, że pozwolił swojemu pupilowi wejść do rzeki, to na dodatek zachęcał go do większej odwagi i rzucał patyki w głąb nurtu. Ze zdumieniem na te nieodpowiedzialną zabawę patrzyli nie tylko przechodnie. Zatrzymał się także patrol policji. Skończyło się na pouczeniu, ale niech ta historia będzie przestrogą dla innych. Nawet dobrze pływający pies w rwącej wodzie sobie nie poradzi i może się skończyć tragedią.