Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 1793
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Tajemnica brakującego oka Nefretete i inne zagadki

Sobota, 5 marca 2011, 19:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 7 marca 2011, 5:35
Autor: KO
Świdnica: Tajemnica brakującego oka Nefretete i inne zagadki
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Zagadek w historii Egiptu dla współczesnych jest wiele. Dlatego też Helena Semenetz tak bardzo pasjonuje się dziejami sprzed wieków. Odkrywanie ich to wielka przygoda. Świdniczanka wreszcie podzieliła się nią z innymi. – Tę książkę powinnam napisać dwadzieścia lat temu – przyznała na wczorajszym wieczorze autorskim w świdnickiej bibliotece.

Skąd takie zamiłowanie? Helena Semenetz to nauczyciel matematyk, która teraz zarządza ośrodkiem zdrowia. Jednym z impulsów, do sięgnięcia w głąb nie do końca poznanej historii sprzed wielu wieków był fakt, iż wśród bohaterów tej epoki znalazła podobnie brzmiące do swojego nazwisko... Semenechkare. Istnieje taka hipoteza, że po śmierci faraona Echnatona na tron wstąpiła księżniczka Nefertete, która przyjęła imię Neferneferuaton. Z nim właśnie utożsamiany jest Semenechkare.

I tak doszliśmy do tej zagadkowej Nefretete... - W Berlinie stoi posąg Nefretete i jest on przepiękny - opowiadała wczoraj Helena Semenetz. - Posągowej Nefretete brakuje jednego oka.

Nie tylko świdniczanka, autorka „Kim jesteś Nefretete?”, dociekała długo, dlaczego w ten sposób przedstawioną królową. Ale ostatecznie nie usłyszeliśmy odpowiedzi na pytanie stanowiące tytuł książki Heleny Semenetz.

Usłyszeliśmy za to ten fragment: - Uwielbiały ją tłumy, ale i tłumy nienawidziły - czytał Mariusz Kozłowski. - Emocje wokół Nefretete nie wygasły do dziś. Trudno uwierzyć, że dotyczą osoby sprzed ponad trzech tysięcy lat. Napisano o niej wiele ksiąg i naukowych rozpraw, ale znaków zapytania wokół niezwykłej egipskiej królowej nie ubywa. Na zawsze pozostanie tajemnicą, kim ona była – mówią zrezygnowani uczeni. Jej współcześni wiedzieli nie więcej od nas. Jak przebrnąć przez gąszcz niewiadomych? Jeżeli chcemy rozwiązać zagadkę tej niekonwencjonalnej kobiety, musimy odrzucić dotychczasowe schematy myślenia. Nefretete zdumiewa wielkością formatu. Nie daje się zamknąć w żadne ramy.

- To pierwsza część - mówiła o książce autorka. - Chcę, aby powstała jeszcze przynajmniej jedna.

Wczorajsze spotkanie autorskie miało ciekawą oprawę. Były wonne egipskie olejki, były stroje z epoki. Była nawet egipska księżniczka, w którą wcieliła się ośmioletnia Aniela Karst. Odczytano imiona zmarłych władców Egiptu. - Wymówić imię zmarłego, to przywrócić go do życia - zaznaczyła Helena Semenetz. - Moim celem w tej książce jest przywrócenie tych zmarłych do życia.

Życia w świadomości współczesnych.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
4
100%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (7)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group