Ideą biegu było oddanie hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego.
Wśród uczestników biegu było - co warto podkreślić - dużo młodzieży i dzieci, które pobiegły wraz ze swoimi rodzicami. Wszyscy mieli do pokonania 1963 m, na pamiątkę daty śmierci ostatniego partyzanta Józefa Franczaka ps. "Laluś", który poległ w 1963 roku. Na mecie na startujących czekały pamiątkowe medale i ciepły posiłek.
Przed biegiem pod pomnikiem upamiętniającym Żołnierzy Wyklętych odbyła się część patriotyczna, podczas której odśpiewano hymn państwowy, złożono wieńce i kwiaty oraz zapalono znicze. Dodajmy, że prowadzący uroczystość podharcmistrz ZHR Strzegom - Grzegorz Pidanty odczytał okolicznościowy list od prezydenta RP, zaś burmistrz Strzegomia - Zbigniew Suchyta przypomniał życiorys rotmistrza Witolda Pileckiego.
Głównym organizatorem strzegomskiego biegu był Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej - Strzegomski Szczep Drużyn Harcerskich im. Orląt Lwowskich.
