Pobytem w szpitalu zakończyła się kąpiel dla 20–latki ze Strzegomia. Młoda kobieta prawdopodobnie podtruła się spalinami z piecyka gazowego. Takich sytuacji zwłaszcza zimą może być sporo, bo ludzie nie dbają o przewody kominowe i wentylacyjne – alarmują kominiarze.
Zgodnie z prawem budowlanym 4 razy w roku powinny być sprawdzane przewody dymowe, 2 razy przewody spalinowe i raz wentylacyjne. Jednak wielu ludzi szuka fałszywych oszczędności i nie tylko nie ma umów z kominiarzami, ale dosłownie przegania ich z domu. Stąd tylko krok do tragedii.
Jeżeli mamy podejrzenia, że coś jest nie tak z przewodami, należy albo natychmiast powiadomić zarządcę budynku, albo – w przypadku domów jednorodzinnych – na własną rękę wezwać kominiarza. Jednorazowa usługa nie jest droga. To zaledwie 25 złotych. Nie wyczyszczony komin czy samoróbka przy podłączeniach może zakończyć się nawet śmiercią.