Świdnica: Wapienniczka nie będzie postrachem

U zbiegu ulic Esperantystów i Strzegomskiej pojawiły się maszyny i ciężki sprzęt, a teren zamienił się w wielki plac budowy. Jednak, jak można było nieoficjalnie usłyszeć, nie powstanie tam ani restauracja KFC, ani Pizza Hut, ani kolejny market ze sprzętem RTV. - W rejonie stacji paliw przy ul. Esperantystów powstaje tak zwany suchy zbiornik retencyjny. Prace polegają na pogłębieniu terenu, na którym będą gromadzone wody opadowe. A te zalewają między innymi rejon Osiedla Młodych. Zadaniem zbiornika będzie przetrzymanie wód opadowych, które wpłyną do niego nowym kolektorem. W sposób naturalny będą one odprowadzane ze zbiornika do rzeki Bystrzycy – rozwiewa wątpliwości Stefan Augustyn, rzecznik prasowy świdnickiego magistratu. Przebudowa kolektora Wapienniczki będzie kosztowała w sumie 9 milionów złotych. W związku z pracami modernizacyjnymi na odcinku 3 kilometrów koniecznością stało się wycięcie w sumie ponad 80 drzew. - W zamian za to miasto posadzi 100 drzew, które będą miały minimum 10-lat – dodaje rzecznik. Póki co świdniczanom zostaje tylko Mc Donalds.
MaTa