Jaroszów był organizatorem tegorocznych dożynek w uznaniu zasług mieszkańców sołectwa za dotychczasowe osiągnięcia w krzewieniu obrzędowości wiejskiej. Zaszczytną funkcję starostów dożynek pełnili Anna Komornicka z Olszan i Krzysztof Kowalczyk z Jaroszowa.
Słoneczna pogoda, na szczęście obyło się bez dokuczliwych upałów, sprawiła, że miejscowy stadion wypełnił się w ostatnią niedzielę po brzegi. Frekwencja dopisała, nic więc dziwnego, że święto plonów w gminie Strzegom miało piękną i godną oprawę. Rozpoczęło je okolicznościowe nabożeństwo będące swoistym podziękowaniem Bogu i rolnikom za tegoroczne plony. Mszę Św. koncelebrowali ks. prałat Marek Babuśka oraz ks. Marek Krysiak - proboszcz Rzymsko-Katolickiej Parafii w Jaroszowie. Obaj kapłani z szacunkiem odnieśli się do pracy rolników i podziękowali im za tak piękną, lecz niełatwą pracę. - Nigdy nam chleba nie zabraknie, bo Bóg jest Ojcem i zna nasze potrzeby - podkreślał w homilii ks. Marek Krysiak. Ważnym akcentem niedzielnej mszy dziękczynnej było poświęcenie dożynkowych wieńców i bochnów chleba przez ks. prałata Marka Babuśkę.
Tradycyjnie już wiele pięknych wzruszeń dostarczył niezwykle symboliczny i sugestywny ceremoniał żniwno-dożynkowy, podczas którego starostowie dożynek przekazali burmistrzowi Strzegomia - Zbigniewowi Suchycie chleb - owoc ziemi i pracy rąk ludzkich. Oprawę muzyczno-taneczną ceremoniału zapewnił ZF "Kostrzanie".
W stronę uczestników niedzielnych dożynek, których gros stanowili rolnicy popłynęło wiele podziękowań i wyrazów wdzięczności. - Rolnicy są ludźmi z ogromną pasją i kochają swoją ziemię. Dziękujemy wam z całego serca za waszą codzienną pracę i nisko się kłaniamy! - zaznaczył burmistrz Strzegomia. Słowa uznania wyrazili ponadto parlamentarzyści z okręgu wałbrzyskiego, wojewoda dolnośląski - Tomasz Smolarz, starosta świdnicki - Piotr Fedorowicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Strzegomiu - Tomasz Marczak oraz sołtys Jaroszowa - Zbigniew Kołodziej.
Dożynki to czas radości i zabawy. Na jaroszowskiej scenie zaprezentowało się wiele zespołów folklorystycznych, które swoimi mini-koncertami wprawiły w dobry humor publiczność. W programie artystycznym wystąpili: Olszaniacy, Goczałkowanie, Kostrzanie, Zbytowianki ze Zbytowej, Hosadyna od Lubina oraz Swojacy z Zagrodna. O gorące romskie klimaty zadbał zespół Terno, biesiadna grupa Mariana Makuli porwała publiczność do tańca, a na koniec zagrał zespół Makao. Zabawa trwała do północy.
