Jeśli miarą sukcesu miałoby być zatrudnienie, Defalinet jest raczej niewielką firmą. W tej chwili przy produkcji siatek dla rolnictwa zatrudnia zaledwie 28 osób, docelowo ma ich być 50. - Przy tak nowoczesnej technologii nie potrzebujemy tłumu pracowników - tłumaczy Lubomir Trojanowski, prezes Defalinu ze Świebodzic. To właśnie jego firma jako pierwsza w Wałbrzyskiem mogła skupić się na inwestowaniu w linię produkcyjną bez angażowania się w budowę hali.
Zakład o powierzchni 5 tysięcy metrów kwadratowych zaprojektowała, wybudowała i sfinansowała spółka-córka Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Invest Park Development powstał przy współudziale Świdnicy, Wałbrzycha i Dzierżoniowa. - Budujemy na konkretne zamówienie przedsiębiorcy i najprościej mówiąc - leasengujemy halę jak samochód - wyjaśnia prezes Jarosław Witkowski. Defalin swój nowy zakład będzie spłacał przez 10 lat. W ten sposób kolejne zakłady powstają w parkach przemysłowych w Wałbrzychu i Świebodzicach. IPD buduje także mieszkania dla pracowników specjalnych stref.
- Tylko dzięki takim firmom jak Defalin możemy pokonać kryzys - mówił podczas otwarcia prezydent Świdnicy Wojciech Murdzek - Jeśli ma się wizję, umiejętność zarządzania i dobry produkt, żadne załamanie gospodarcze nie jest przeszkodą.- dodał, a biskup pomocniczy Adam Bałabuch poświęcił nową halę śmiejąc się, że Boże Błogosławieństwo nie zaszkodzi.
Jak zdradził prezes Trojanowski, Defalinet nie zamierza poprzestać na tej jednej hali. Miejsca jest dość i niewykluczone, że już w 2011 roku, dokładnie w setne urodziny Defalinu, zacznie się kolejna budowa. Plany firmy zakładają, że do 2014 roku inwestycja w Świdnicy sięgnie 54 milionów złotych.