Jesień, to trudny okres na drogach. To nie tylko zmiany w przyrodzie, ale również w samopoczuciu człowieka, co wiąże się często m.in. z przygnębieniem i problemami z koncentracją. Okres ten charakteryzuje się również obniżeniem widoczności, często nagłymi zmianami warunków atmosferycznych.
Szybko zapada zmierzch. Jezdnie mogą być śliskie z uwagi na występujące opady atmosferyczne, czy też spadające liście, które gnijąc, tworzą śliską maź. Często występują mgły, a wiec widoczność jest ograniczona. Mogą wystąpić problemy z prowadzeniem pojazdu i oceną odległości. W takich warunkach, zbyt mocne hamowanie, zbyt mocny i nagły skręt kierownicą, czy też zbyt szybka jazda na śliskiej nawierzchni, mogą doprowadzić do wypadku.
Pamiętajmy, że samochód bez przyczyny, sam nie wpada w poślizg. Winę za to najczęściej ponosi człowiek. Przy śliskiej nawierzchni, szczególnie, gdy jedziemy samochodem ciężarowym, autobusem, całkowita droga hamowania może wzrosnąć 2, a nawet 3 – krotnie. Dlatego zwiększmy odstęp od pojazdu poprzedzającego. Dostosujmy prędkość do warunków drogowych. Niech to będzie prędkość, zapewniająca nam panowanie nad pojazdem. Nie zawsze prędkość dozwolona znakiem na danym odcinku drogi, przy śliskiej nawierzchni, będzie prędkością bezpieczną.
Jesienią coraz szybciej zapada zmrok, a więc pamiętajmy jako piesi o odblaskach. Dotychczasowe zapisy ustawy prawo o ruchu drogowym nakładały obowiązek noszenia elementów odblaskowych jedynie przez osoby poniżej 15 roku życia. Po wejściu w życie omawianej nowelizacji, obowiązek używania tych elementów dotyczy wszystkich pieszych poruszających się po zmierzchu, po drogach mieszczących się poza obszarem zabudowanym.
Z danych statystycznych wynika, że około 38% wszystkich ofiar wypadków drogowych w Polsce stanowią „niechronieni” uczestnicy ruchu drogowego. Należy pamiętać, że w konfrontacji z pojazdem pieszy zawsze jest na straconej pozycji. Nie chroni nas przecież zderzak, karoseria samochodu, pasy bezpieczeństwa czy poduszka powietrzna. Warto przypomnieć, że po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Natomiast osoba piesza, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości już 150 metrów.
Nie mamy wpływu na warunki atmosferyczne, ale możemy również zadbać o nasze bezpieczeństwo, chociażby przeprowadzając kontrolę świateł, dbając o czystość szyb w pojazdach czy też sprawność wycieraczek. Policja apeluje o rozwagę, rozsądek i postępowanie zgodnie z przepisami prawa. Bezpieczeństwo, a co za tym idzie, nasze zdrowie i życie - leży w naszych rękach.
(KWP Wrocław)