Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marii, Marzeny
Czytających: 2113
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica, Region: Zima gnębi

Czwartek, 18 lutego 2010, 10:35
Aktualizacja: Piątek, 19 lutego 2010, 10:43
Autor: MaS
Świdnica, Region: Zima gnębi
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Zaświeciło słońce, odsłoniły się nawierzchnie ulic i w wielu miejscach ujawniły się, można powiedzieć, rozstępy. Nie mówiąc już o malowniczych dziurach. W nieciekawym stanie są też chodniki, no i można oberwać soplem, a że synoptycy zapowiadają duże różnice temperatur między nocą i dniem, to się zapewne przełoży na długość sopli.

Jak miasto i powiat radzą sobie z nieprzychylną aurą? - Na akcję zima w tegorocznym budżecie zaplanowane mieliśmy blisko 900 tys. zł. Do 16 lutego wydaliśmy już 1,25 mln zł, a to jeszcze nie koniec działań. Niestety mroźna, obfitująca w śnieżyce zima powoduje, że wszystkie samorządy zmuszone są wydać zdecydowanie więcej pieniędzy niż w latach poprzednich – mówi Maciej Gleba, dyrektor Departamentu Komunikacji Urzędu Miejskiego w Świdnicy. - Działania będziemy prowadzić dalej. Nie zrezygnujemy również z łatania dziur, w przeciwnym wypadku pogorszyłoby się bezpieczeństwo. Prace prowadzimy praktycznie już teraz, zalepiając od tygodnia największe wyłomy np. na ul. Wałbrzyskiej, Sikorskiego, Sybiraków.

Jeszcze dziś nie widać pełnego rozmiaru szkód, jakie na miejskich drogach poczyniła zima, bo te będą widoczne, kiedy śnieg na poboczach całkiem stopnieje. Jednak dyrektor Gleba szacuje, że na łatanie dróg miasto będzie musiało przeznaczyć ok. pół miliona złotych, czyli jeszcze raz tyle niż to było przed rokiem.

A drogi powiatowe? – Od 1 grudnia wydaliśmy już 450 tys. zł, a od początku stycznia, czyli od pierwszego ataku zimy ponad 350 tys. – mówi Monika Żmijewska, rzecznik starostwa powiatowego. – Mamy zabezpieczone środki, nie są to jeszcze kwoty stanowiące dla nas zagrożenie, środków jest dużo więcej, na pewno starczy nam do marca czy kwietnia, jeśli będzie trzeba. Rok temu też zima była ostra, choć nie tak długa i mieliśmy spore wydatki, na szczęście nie musimy już utrzymywać dróg wojewódzkich. Drogi są podniszczone, ale że były remonty, jest nieźle, są w lepszym stanie niż wojewódzkie. Często obrywa nam się za „cudze” dziury, bo należą do nas drogi porozrzucane po całym powiecie.

Jak tylko temperatura na to pozwoli, starostwo obiecuje zabrać się za łatanie. Ale zima nie powiedziała chyba jeszcze ostatniego słowa. Do końca miesiąca nocami temperatura spadać ma poniżej zera, pojawią się opady śniegu, a niemiła niespodzianka może nas spotkać jeszcze w ten weekend – opady marznącego deszczu, które potrafią wyrządzać spore szkody.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group