Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 1364
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica/Warszawa: Politycy w sądzie

Środa, 17 listopada 2010, 9:14
Aktualizacja: 15:15
Autor: KO
Świdnica/Warszawa: Politycy w sądzie
Teresa Świło.
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Cztery procesy w trybie wyborczym za nami. Okazuje się, że politycy nie korzystają z tego przywileju jakoś szczególnie często. Dwa procesy skończyły się pomyślnie dla pozywających, dwa zarzuty sąd oddalił. Ale najbardziej zadowolonym z rozstrzygnięcia sądu w ostatnich dniach politykiem jest Teresa Świło, która wcale nie sądziła się w trybie wyborczym.

Łukasz Kwadrans z Komitetu Wyborczego Wyborców Bogdana Kożuchowicza ze Świebodzic wygrał z Komitetem Wyborczym Wyborców Forum Wspierania Inicjatyw Lokalnych sprawę o nakazanie sprostowania i przeproszenie za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, że to za sprawą komitetu Bogdana Kożuchowicza został zerwany ogromny baner wyborczy Pawła Ozgi z elewacji kamienicy przy ulicy Wałbrzyskiej w Świebodzicach. – Postanowienie to jest prawomocne – mówi sędzia Tomasz Białek z Sądu Okręgowego w Świdnicy.

Dwie sprawy złożył w sądzie Tomasz Kurzawa, lider świebodzickiej i powiatowej Platformy Obywatelskiej. Chodziło o to, że Miejska Komisja Wyborcza w Świdnicy nie zarejestrowała dwójki kandydatów PO do rady miejskiej. We wtorek, 9 listopada, sąd odrzucił skargę na nie zarejestrowanie Zbigniewa Miciuły, nie będzie wiec on mógł kandydować. Dzień później sąd przyznał rację Kurzawie i uchylił uchwałę komisji dotyczącą odmówienia rejestracji Bogusławy Barbary Dębskiej. - Z informacji uzyskanej od przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej w Świdnicy wynika, że karty do głosowania nie ujmujące pani Dębskiej zostały już przekazane do druku - mówi Tomasz Kurzawa. - Konieczne będzie ponowne wydrukowanie skorygowanych kart do głosowania.

Czwarta sprawa dotyczyła Jaworzyny Ślaskiej. Małgorzata Dorota Smolińska, kandydatka Komitetu Wyborczego Wyborców Lepsza Przyszłość, oskarżyła burmistrza Grzegorza Grzegorzewicza o naruszenie dóbr osobistych na łamach jednego ze świdnickich tygodników. – W tej sprawie jest już prawomocne postanowienie o oddaleniu – mówi sędzia Białek.

Wyrok na Teresę Świło, świdnicką radną miejską z klubu PO, zapadł aż w Warszawie. Chodziło o sprawę wygaszenia jej mandatu. Podobna sprawa dotyczy radnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej Adama Markiewicza, ale jego proces nie zakończył się. Mandaty tych dwojga rajców miały zostać wygaszone przez radę miejską, ale tak się nie stało, świdniccy rajcy wstawili się za swoimi kolegami. Radna Teresa Świło według wojewody naruszyła ustawowy zakaz łączenia mandatu radnego z prowadzeniem działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy. Na podstawie umowy zawartej pomiędzy wspólnotą mieszkaniową przy ul. Westerplatte a firmą Teresy Świło zarządca nieruchomości oddał w użytkowanie firmie radnej część ściany budynku w celu założenia i korzystania z reklamy. Radna Świło powoływała się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, zgodnie z którym przez mienie komunalne gminy należy rozumieć tylko mienie, którym gmina może swobodnie dysponować, a to występuje tylko wtedy, gdyby w danej wspólnocie gmina była jedynym uczestnikiem. Wojewoda jednak podkreślił, że wyrok NSA dotyczy zupełnie innej kwestii – naruszenia przepisów antykorupcyjnych przez radnego, który był użytkownikiem wieczystym gruntu stanowiącego własność gminy, w której wykonywał mandat radnego.

Do Naczelnego Sądu Administracyjnego wpłynęła sprawa dwójki świdnickich rajców. Na ostatniej sesji Teresa Świło dowiedziała się, że NSA uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody.

- Jestem bardzo szczęśliwa, że sprawa się wyjaśniła jeszcze w tej kadencji, że miałam rację – mówiła nam Teresa Świło.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group