Wtorek, 16 kwietnia
Imieniny: Cecylii, Julii
Czytających: 1167
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Ale były pyszności!

Niedziela, 20 grudnia 2009, 9:13
Aktualizacja: 9:23
Autor: MaS
Świdnica: Ale były pyszności!
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Panie z kół gospodyń wiejskich z Bojanic, Lutomii Dolnej, Stachowic i Kątków prezentowały w holu teatru smakowite domowe potrawy wigilijne bez konserwantów.

Panie z zespołu Akacjowe Śpiewunie z Kątek i panie z Lutomii dodatkowo były ubrane w malownicze regionalne stroje. Na stołach dominował tradycyjny repertuar wigilijny – ale w jakim wykonaniu! Chleb własnego wypieku, kutia, mnóstwo ciast, w tym świetny piernik, sałatki, groch z kapustą, uszka, gołąbki z kapustą, pierogi z grzybami, dekoracje z pierników i cukru i inne frykasy. Choć był egzotyczny wyjątek – ryba po japońsku – to nie cieszył się takim powodzeniem, jak tradycyjne potrawy. Było wielu konsumentów i jeden (niedoszły) pożar. Wszyscy jedli aż im się uszy trzęsły - i głosowali.

Rezultaty głosowania: Stachowice otrzymały wyróżnienie za barszcz z uszkami, kluski z makiem i kapustę z fasolką, Bojanice za paszteciki z grzybami i z mięsem, keks z pieczarkami i pierogi z kaszą gryczaną, Kątki za chleb, marynowane podgrzybki i karpia własnej hodowli, a Lutomia Dolna za zupę grzybową, kutię i piękny domek z piernika z ogrodzeniem (tak naprawdę z biszkoptu polanego masą czekoladową).

Panie z Bojanic – Ela, Janina, Ewa i Halina – polecały szczególnie keks z pieczarkami, do barszczu i kruche ciasteczka z sosem miodowym, posypane makiem i sezamem. – Dlatego nazywa się to „mrowisko” – mówiła pani Janina, prezes koła – Ciasteczka sama piekłam dzisiaj rano. Można też dodać rodzynek albo orzeszków. To stare przepisy, jeszcze po babciach.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group